Wszelkiego rodzaju mistrzostwa sportowe zmieniły swoje zasady, więc o dobre wyniki musimy zawalczyć sami. Bo przecież każdy może być mistrzem w jakiejś dziedzinie. W niepewnych czasach najbardziej przydatne będą umiejętności polegające na samodzielnym organizowaniu sobie życia. Dobrym przykładem są wakacje. Oto poradnik dla tych, którzy pragną osiągnąć mistrzostwo w dziedzinie letniego relaksu
Ostatnie lata sprawiły, że wakacje nas rozleniwiały. I dobrze, bo na tym powinny polegać! Przynajmniej w czasie samego wypoczynku. Jednak to rozleniwianie dotyczyło też planowania. Zapracowani klienci biur podróży i tanich linii lotniczych nie musieli szukać atrakcji, planować logistyki wyjazdu ani przygotowywać długiej listy zakupów. Wakacje były na wyciągnięcie ręki, wystarczyło kilka kliknięć. Biura podróży zajmowały się każdym aspektem wyjazdu, a samodzielne podróżowanie często polegało na zwiedzaniu zestawu tych samych atrakcji przez wszystkich pasażerów danego lotu.
Podróże małe i nieduże
Teraz sprawa wygląda inaczej. Aby osiągnąć mistrzostwo w nowym podróżowaniu, należy zmienić cele i metody. Przede wszystkim powinniśmy skierować uwagę na lokalne atrakcje. Z pewnością okaże się, że w minionych latach przelatywaliśmy nad nimi samolotem. A przecież każdy rejon Polski ma coś do zaoferowania. Do tego rodzima branża turystyczna potrzebuje teraz naszego wsparcia.
Jak zacząć planować? Dobrym pierwszym krokiem będzie po prostu otworzenie mapy lub krótkie poszukiwanie w internecie. Już po chwili okaże się, że całkiem niedaleko przebiegają malownicze szlaki, które prowadzą do pięknych jezior i imponujących zabytków. Zobaczymy zakłady lokalnych rzemieślników, parki linowe i wypożyczalnie rowerów elektrycznych. W górach natkniemy się na schroniska, a nad morzem na… budki z goframi. Szybko zdamy sobie sprawę, że możemy przygotować wiele całodniowych lub nawet weekendowych wycieczek. A jeśli się postaramy, to zaplanujemy też pełnowymiarowe wakacje.
Jedną z ważniejszych rzeczy, o jakie powinniśmy zadbać, jest transport. Obecnie najbezpieczniejsze są auta i rowery. Bagażnik na jednoślady będzie więc niezwykle trafioną inwestycją. Do tego rower z przyczepką lub inny, dopasowany do potrzeb rodziny sprzęt i możemy ruszać w drogę. Pamiętajmy tylko o tym, by w weekendy unikać najbardziej zatłoczonych miejsc. A jeśli nie mamy wyboru, sprawdzajmy w popularnej aplikacji mobilnej z mapami, jak wiele osób znajduje się obecnie w miejscu, do którego zmierzamy.
Wakacje na balkonie
Jeśli relaks kojarzy nam się bardziej stacjonarnie, powinniśmy spojrzeć przychylnym okiem na zapomniany balkon, taras lub przydomowy ogródek. A potem przygotować tę przestrzeń na letnie miesiące. Możemy zbudować zieloną dżunglę, przestrzeń do czytania i oglądania seriali lub idealne miejsce dla całej rodziny. Aby osiągnąć mistrzostwo w korzystaniu z balkonu, na początku należy zbadać potrzeby wszystkich domowników. Kolejnym krokiem będzie projektowanie, a właściwie próba określenia listy potrzebnych akcesoriów (roślin, doniczek, mebli itd.). Ostatnim etapem są zakupy połączone z samym urządzaniem.
W niektórych przypadkach mistrz balkonu lub tarasu rodzi się jednak z czasem. Nikt nie powiedział, że wszystko trzeba zrobić w jeden dzień. Można na przykład zacząć od testowej drzemki i sprawdzenia pod jakim kątem padają promienie słoneczne. To bardzo ważne, bo dzięki takiej informacji będziemy wiedzieć, jakiej wielkości parasol kupić. Z czasem na pewno pojawią się kolejne potrzeby.
Gotówka dla mistrzów
Dlatego szczególnie istotne jest niezawodne finansowanie. Takie jak Mistrzowski kredyt gotówkowy w Santander Consumer Banku – banku od kredytów. Dopasowane do potrzeb i możliwości kredytobiorcy raty mogą być jednym z rozwiązań, które wesprą nas w realizacji naszych planów. Co ważne, w Santander Consumer Banku zawnioskować o kredyt można wygodnie, bez wychodzenia z domu… Także z balkonu lub parkingu przy pobliskim zamku.