Badanie przeprowadzone przez Santander Consumer Bank na potrzeby raportu “Polaków Portfel Własny: szkoła 2.0 egzamin z powrotu” potwierdza, że rodzice obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci w dzisiejszym, skomplikowanym świecie wirtualnym. Aż 43 proc. badanych stwierdziło, że chciałoby, żeby szkoła uczyła dzieci odróżniać rzeczywistość od internetu m.in. od gier komputerowych i życia kreowanego w mediach społecznościowych. Obawy rodziców można łatwo zrozumieć. Eksperci, w tym m.in. Yvonne Kelly, autorka badań i profesor w Instytucie Epidemiologii i Opieki Zdrowotnej University College London, biją na alarm, że social media mogą powodować u nastolatków, zwłaszcza u dziewcząt, objawy depresji. Niestety, młode osoby są bardzo podatne na rzeczy, które oglądają online i często nie podchodzą tak krytycznie do prezentowanych tam treści, jak osoby dorosłe. Łatwiej niż kiedykolwiek mogą też natknąć się na rzeczy nieodpowiednie dla ich wieku.
Być może z tego powodu inną, ważną umiejętnością związaną z nowoczesnymi technologiami, którą chcieliby kształtować rodzice jest zachowanie bezpieczeństwa w sieci (41,9 proc. wskazań). Badani wspominali też o uczeniu, w jaki sposób reagować na hejt i mowę nienawiści w sieci (32,9 proc.), co znajduje się w kompetencjach szkolnych psychologów. Wprawdzie nie ma jeszcze obowiązku, by w każdej szkole znajdowała się osoba zatrudniona na takim stanowisku, ale oczekiwania rodziców i potrzeby uczniów mogą wpłynąć na to, że z biegiem czasu ulegnie to zmianie.
Co ciekawe, Polacy rzadziej deklarowali, że ich zdaniem szkoła powinna uczyć programowania (15,9 proc.) i obsługi pakietów biurowych np. Office (9,4 proc.). Może to być jednak spowodowane tym, że znajdują się one już w podstawie programowej.
Program nauczania jest zbyt przeładowany
Santander Consumer Bank zapytał Polaków również o to, co według nich jest największym wyzwaniem obecnych uczniów. Przeważająca większość zadeklarowała tutaj, że jest nim przeładowany program nauczania, wypełniony bardzo szczegółowymi, często zbędnymi informacjami (33,5 proc.).
- Polacy zwyczajowo zwracali uwagę na zbyt ciężkie tornistry (31,8 proc.), które mogą budzić niezadowolenie rodziców w związku z postępującą cyfryzacją, dzięki której - z ich punktu widzenia - dźwiganie zapełnionych plecaków staje się coraz mniej konieczne – komentuje Magdalena Grzelak, Rzecznik Prasowy z Santander Consumer Banku. – Co czwarty stwierdził też, że w polskiej szkole zbyt dużą wagę przykłada się do nauki teoretycznej i pamięciowej (26,8 proc.). Natomiast co piąty zadeklarował, że największym wyzwaniem dla dzieci jest agresja ze strony rówieśników (22 proc.).
W odpowiedziach ankietowanych znalazły się również odpowiedzi dotyczące coraz krótszego roku szkolnego, wymagającego od dzieci przyswojenia dużej ilości informacji w zbyt krótkim czasie (20,6 proc.). Blisko 19 proc. wspomniało o niskim poziomie części nauczycieli.