5 kwietnia, jak co roku, obchodzimy międzynarodowy Dzień Grzeczności za Kierownicą. To dobra okazja, by przypomnieć podstawowe zasady samochodowego savoir vivre i wysokości mandatów jakie grożą za brak ogłady na drodze.
Podróż samochodem powinna być szybka, przyjemna i wygodna. Jednak rzeczywistość na polskich drogach często wygląda inaczej. Niektórzy kierowcy wciąż mają problemy z kulturą jazdy i nie potrafią traktować mniej doświadczonych uczestników ruchu z wyrozumiałością i życzliwością. Na drogach często króluje brawura i pośpiech, a zwykła przejażdżka autem po mieście może się zmienić w walkę o każdy metr przestrzeni i asfaltu.
Można jednak zaryzykować stwierdzenie, że poziom kultury na polskich drogach systematycznie rośnie. Trudno powiedzieć, czy przyczyną tego stanu rzeczy jest rosnący poziom kultury osobistej w społeczeństwie, czy wprowadzane zmiany przepisów. Dobrym przykładem takiej reformy jest obowiązek przepuszczania pieszych, którzy zbliżają się przejścia. Niby zmiana nie jest duża, ale po jej wejściu w życie na ulicach od razu - jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - zrobiło się jakoś milej i przyjemniej.
Ile kosztuje brak uprzejmości?
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że brak uprzejmości na drodze może mieć również konsekwencje finansowe. I tak na przykład:
v nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, który znajduje się na przejściu dla pieszych lub sygnalizuje zamiar wejścia na to przejście, kosztuje 1500 zł. Recydywa to aż 3000 zł!
V zajęcie miejsca przeznaczonego dla osoby z niepełnosprawnością oznacza mandat w wysokości 1200 zł.
V korzystanie z korytarza życia, który został utworzony dla samochodów uprzywilejowanych grozi karą w wysokości 500 – 2500 zł.
A co z samozwańczymi szeryfami, którzy trąbią na innych i gonią ich w celu „wyjaśnienia” sytuacji? Wyprzedzanie bez zachowania bezpiecznego odstępu to 300 zł a nadużywanie sygnałów dźwiękowych lub świetlnych - 100 zł. Wyzwiska mogą skutkować mandatem za używanie słów nieprzyzwoitych, a pogróżki mogą zostać uznane za groźby karalne, czyli przestępstwo.
Mandat łagodzi obyczaje?
Czy ubiegłoroczna podwyżka stawek mandatów wpłynie na wzrost uprzejmości na drogach? Bardzo możliwe, choć równie ważne są też inne czynniki. Na przykład sprawna infrastruktura drogowa, która nie wywołuje irytacji. A także jasne przepisy i przemyślana polityka transportowa, która ograniczy problem korków. Tak to już jest - im więcej przeszkód w płynnym ruchu, tym więcej spornych sytuacji, konfliktów i chamskich zachowań.
Osobną sprawą jest kondycja auta. Jeśli kierowca zmaga się z pojazdem wadliwym, przestarzałym i niepewnym, jego skłonność do grzeczności spada. Dlatego warto skorzystać z kredytu na samochód używany w Santander Consumer Banku. Nie dość, że pieniądze na zakup auta zostaną wypłacone sprawnie i szybko, a rata będzie stała i niska, to dodatkowo teraz wraz z kredytem można otrzymać bon na myjnię.
Szczegóły promocji można sprawdzić TUTAJ.
Czy w świeżo kupionym i czystym aucie kierowca będzie grzeczniejszy? Na pewno jest bardziej zadowolony z życia, więc można przypuszczać, że będzie także bardziej uprzejmy, życzliwy i pomocny.