W związku z prowadzoną przez nas kampanią edukacyjną na temat finansów, chcieliśmy sprawdzić, w jaki sposób Polacy radzą sobie z gospodarowaniem swoimi pieniędzmi. Z przeprowadzonego przez nas badania wynika jednak, że podchodzimy do tej kwestii dość niefrasobliwie. Co trzeci badany stwierdził, że w żaden sposób nie kontroluje swoich wydatków (35 proc.). Natomiast co czwarty nie jest zainteresowany zdobywaniem wiedzy na temat finansów (blisko 28 proc.).
Nasz raport specjalny “Czy pandemia zmieniła podejście Polaków do świadomości finansowej?” wykazał, że aż 35 proc. Polaków podchodzi do kwestii wydatków spontanicznie, kupując i opłacając to, co jest im potrzebne w danym momencie. Co ciekawe, postawa ta nie jest zależna od wykształcenia, wieku czy miejsca zamieszkania badanego. To z kolei może oznaczać, że Polacy nie zdają sobie sprawy z korzyści płynących z ewidencji własnych wydatków. Po wcieleniu w życie tego nawyku wielu z nas przekonałoby się zapewne, gdzie leży problem w zarządzaniu ich budżetami domowymi i mogłoby zacząć pracować nad zmianą starych przyzwyczajeń.
Jak wynika z zebranych przez nas danych, regularną i systematyczną ewidencję swoich wydatków prowadzi jedynie 15 proc. Polaków, z czego najwięcej mężczyzn, osób w wieku 50-59 lat i zarabiających między 3000 a 3999 zł miesięcznie. Z drugiej strony, prawie 17 proc. ankietowanych zadeklarowało, że kontroluje jedynie stałe, najważniejsze wydatki związane z opłatami za mieszkanie, wodę czy prąd. W tej grupie przeważają młodzi w wieku 18-29 lat, co wiąże się zapewne z tym, że część z nich musi brać pod uwagę, ile płaci za wynajmowany pokój lub mieszkanie, by móc utrzymać się w obcym mieście. Ta odpowiedź była popularna też pośród zarabiających między 2000 a 2999 zł.
W naszym badaniu zapytaliśmy Polaków również o to, skąd czerpią wiedzę o finansach i gospodarowaniu własnym budżetem. Jak wynika z odpowiedzi ankietowanych, przeważająca część korzysta z internetu (ponad 80 proc.), śledząc portale informacyjne lub blogerów poruszających podobne tematy. Co dziesiąty z nas szuka informacji na stronie instytucji publicznych lub urzędów (ok. 10 proc.), a co siódmy na witrynach poświęconych poszczególnym instytucjom finansowym (15 proc.). Jednak są to wyjątki, bo po internecie, wiedzę o zarządzaniu swoimi pieniędzmi najchętniej czerpiemy z telewizji (25,2 proc.) i od znajomych (18,9 proc.). Blisko 28 proc. z nas jednak w ogóle nie jest zainteresowanych poszerzaniem swoich horyzontów w tym temacie. W tej grupie znajduje się ponad 60 proc. osób w wieku 30-49 lat i blisko 70 proc. seniorów po 60-tym roku życia, a także – co może zaskakiwać - prawie 36 proc. mieszkańców metropolii takich jak Warszawa, Gdańsk czy Kraków.